Czy pozwolić dziecku na błędy i na jak dużą samodzielność się zgodzić? Rozważania na temat edukacji i stylu wychowania

Rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej- to w pełni zrozumiałe. Jednak czasami poprzez to, że sami popełniają błędy, a przy tym chcą ustrzec swoje potomstwo przed nimi. Tutaj pojawia się więc w pełni uzasadnione pytania, a mianowicie: czy pozwolić dziecku na błędy i na jak dużą samodzielność się zgodzić? Oto nasze rozważania na temat edukacji i stylu wychowania.

Styl wychowania w poszanowaniu jednostki

Są różne style wychowania, ale aktualnie uważa się że tylko jeden jest słuszny, czyli ten oparty na poszanowaniu jednostki. Oczywiście mowa tutaj o stylu demokratycznym, który jasno zakłada, że nawet dziecko może podejmować decyzje i ma swoje prawa. Jednak za tymi prawami idą też obowiązki, które musi wypełniać. Choć dziecko jest indywidualną jednostką, to jednak rodzice nadal sprawują nad nim opiekę i chronią przed potencjalnymi zagrożeniami. Ale z kolei w sprawach błahych dziecko ma prawo do swojego zdania, a więc ma prawo nie zjeść obiadu czy nie zgodzić się na wspólne pójście do kina. Niektórzy psychologowie uważają, że w przypadku decyzji należy głosować i głosy większości się liczą. Oczywiście można także dziecko wychowywać intuicyjnie, ale w poszanowaniu dla jego praw i zdania, ale także poglądów, co nie oznacza wcale, że ze wszystkim trzeba się zgadzać. Jeżeli Wasze potomstwo nie potrafi zaakceptować inności i jawnie się z tym obnosi, to Waszym obowiązkiem jest zatrzymanie tego procesu i nauka empatii i poszanowania każdej jednostki, niezależnie od poglądów, jakie reprezentuje.

Bo błędy trzeba popełniać, bo na błędach można się uczyć

Trzeba pamiętać, że dziecko jest indywidualną jednostką, zatem rolą rodzica jest ochrona swojego dziecka, ale jednocześnie nie może on odbierać mu praw do błędów. Ochrona przed błędami i tworzenie zbyt dużego parasola ochronnego czasem jest szkodliwe dla dzieci, wszak i one mogą popełniać błędy, ale trzeba też pamiętać, że na tych błędach dużo się uczą. Otóż warto wpajać zasadę, że dane zachowanie niesie za sobą dany skutek, który nie zawsze jest pozytywny. Jednak czasami na niepowodzeniach człowiek musi się uczyć, bo błędy i porażki są wpisane w każde życie i nie ma na świecie osoby, która w życiu nie doświadczyłaby choć jednego błędu czy porażki. Dlatego też trzeba pozwolić i dziecku ich doświadczać, wszak są one indywidualnymi jednostkami.

Wybory, ach te wybory

Wielu rodziców chce za dzieci decydować w każdej dziedzinie życia, a tak przecież nie może być. Choćby rekrutacja do szkół ponadpodstawowych jasno pokazała, że to nie nastolatkowie wybierają szkołę, lecz ich rodzice, którzy uważają, że wiedzą lepiej. Pamiętajcie jednak, że jeżeli będziecie podejmować decyzję za swoje dzieci, to w końcu albo wychowacie jednostkę zalęknioną, z dużą fobią społeczną albo buntownika, który „na złość rodzicom przeziębi sobie uszy”. Owszem jako rodzice macie swoje prawa, a więc możecie doradzić czy pomóc w podjęciu decyzji, ale w żadnym przypadku nie możecie decydować za dziecko, bo w taki sposób zrobicie mu tylko i wyłącznie krzywdę. Oczywiście czasami rozmowa z nastolatkiem nie jest przyjemna, ale, jak wiecie, każdy wiek ma swoje prawa.

Samodzielność ma znaczenie

Dziecko musi być samodzielne i tego trzeba uczyć już od wczesnych lat. Na samym początku może podejmować decyzje czym się bawi, albo jaki kolor czapeczki czy sweterka chce ubrać. Wraz z wiekiem naturalnie samodzielność powinna się zwiększać, ale samodzielność musi iść też w parze z odpowiedzialnością. Ważne, aby dziecko miało także swoje obowiązki, których musi przestrzegać, bo nieprzestrzeganie także ma swoje konsekwencje. Zatem owa samodzielność jest ważna, ale i nie jest łatwa, tym bardziej że nie tylko pozwala się na nią dziecku, ale ono aby ją mieć musi także przestrzegać obowiązków i odpowiednio się zachowywać.

Wychowanie dzieci nie jest łatwe, ale być może na końcu czeka nagroda, czyli odpowiedzialny młody, niezależny człowiek, który wie czego chce, ale także szanuje innych i cechuje go duża empatia. A więc, choć to dla Was trudne, warto na samodzielność pozwolić, wszak dobro Waszego dziecka jest najważniejsze.