Top 3 stylizacje, gdy nie masz czasu na zastanawianie się, w co ubrać. Czyli krótki poradnik dla kobiet, którym zdarza się zaspać do pracy

Mało jest chyba osób, które lubią wcześnie wstawać, my także do nich należymy. Ale niestety musimy się jeszcze przyznać do jednej rzeczy, a mianowicie zdarza nam się zaspać. Jeżeli także należycie do tej grupy, to koniecznie przeczytajcie nasz krótki poradnik o tym w co się ubrać, gdy nie mamy czasu na zastanawianie się.

Relaks i nie panikuj

Słynne słowa: „jeszcze 5 minut się zdrzemnę” często kończą się zaspaniem do pracy, gdyż nawet nie pamiętamy, kiedy wyłączyłyśmy budzik. Wtedy też nie mamy czasu na nic, wszak już jesteśmy spóźnione, a bądźmy szczerzy szef nie patrzy na to przychylnym okiem. Dlatego w takiej sytuacji panika nie jest absolutnie wskazana i należy zachować spokój. A więc jeżeli nie macie czasu na układanie fryzur, a nawet umycie włosów to zawsze możecie użyć suchego szamponu. Z kolei makijaż możecie wykonać w autobusie, a jeżeli dojeżdżacie do pracy samochodem, to oczywiście opcja malowania się w aucie nie wchodzi w rachubę, na szczęście przy wprawie na makijaż wystarczą Wam 3 minuty… Oczywiście bardzo ważne jest zjedzenie śniadania, a skoro zdarza się Wam zaspać, to kanapki zawsze można przygotować wieczorem. Do tego butelka wody niegazowanej, a jeżeli potrzebujcie się jeszcze dobudzić, to zawsze możecie zaparzyć szybko kawę i wlać ją do kubka termicznego, ewentualnie zakupić na wynos w kawiarni. Pamiętajcie też, że najlepiej spakować wszystkie niezbędne dokumenty dzień wcześniej, dzięki temu wystarczy się ubrać i wziąć torebkę i już można pędzić do pracy. Ale tutaj pojawia się pytanie: w co się ubrać? Oto nasze propozycje.

Stylizacja numer 1: na luzie i trochę elegancko

Jeżeli w Waszej pracy nie obowiązuje najbardziej formalny dress code, polecamy Wam ubranie klasycznej białej koszuli oraz jeansów o dopasowanym kroju, choć z wyższym stanem. Do tego marynarka taliowana oraz baleriny damskie. Taki look jest nieco casulowy, ale i ma w sobie odrobinę elegancki. Na rękę możecie założyć jeszcze zegarek na skórzanym pasku. Jeżeli wasza koszula jest akurat pognieciona, a nie macie czasu na jej wyprasowanie, to alternatywą i to całkiem dobrą może być biała bluzka nawet prążkowana czy też t-shirt. Jeżeli są one wydekoltowane, polecamy założenie jeszcze apaszki, która swoją drogą doda stylizacji odrobinę nonszalancji, ale i elegancji zarazem.

Stylizacja numer 2: gdy obowiązuje najbardziej formalny dress code

Są zawody, gdzie obowiązuje dress code i to w tym najbardziej formalnym wydaniu. Wtedy też nie ma się wielkiego pola do popisu i trzeba postawić na klasykę, choć klasyka nie musi być nudna. Najlepiej wybrać ponadczasowy garnitur, może być to wersja ze spodniami, ale też ze spódnicą, czy nawet marynarka, spodnie i kamizelka. Oczywiście koniecznie trzeba jeszcze ubrać białą koszulę. Można postawić na tę o taliowanym kroju. W formalny dress codzie często konieczne jest noszenie czółenek na obcasie, które są niewygodne, dlatego też jeżeli nie macie czasu, a spieszycie się na autobus, koniecznie załóżcie baleriny damskie. Z kolei w torebce możecie schować czółenka i zmienić obuwie, jak już dojedziecie do pracy. Prosty trick, a naprawdę się sprawdza.

Stylizacja numer 3: elegancka, ale taka mniej formalna

Nasza ostatnia propozycja jest także elegancka, ale jednocześnie nie będziecie narzekać na brak wygody. Otóż bazą będzie sukienka lekko za kolano o kroju w literę A. Jeżeli chcecie podkreślić talię, to zawsze możecie założyć pasek, oczywiście najlepiej wybrać ten klasyczny, czyli czarny bez zbędnych zdobień. Do sukienki pasuje zarówno marynarka, żakiet, jak również ramoneska, np. zamszowa. Zamiast szpilek możecie także postawić na baleriny np. takie ozdobione plastikowymi kwiatami, ale także w wersji peep toe czy te najbardziej oryginalne, a więc z brokatem.

Każda z tych stylizacji jest bardzo modna i jednocześnie stylowa. Dlatego zamiast spędzać wiele czasu zastanawiając się, w co się ubrać, polecamy Wam skorzystanie z naszych rad. Dzięki temu będziecie prezentować się naprawdę świetnie. Z kolei jeżeli macie bad hair day, polecamy wam spiąć włosy w kucyk, natomiast jeżeli trudno Wam ujarzmić za długą grzywkę, zawsze możecie założyć opaskę.